Lato 2018 w MastineuM czyli „Despasito”

03-08-2018 | Kroniki/Chronicle

MastineuM FCI
Nasza letnia kronika „D E S P A S I T O” 2018
Szanowni Państwo. Spójrzcie poniżej i w zasadzie tyle na początek. Taka budowa czaszki u mastiffa to 2-5%. Nie każdy mastiff tak będzie wyglądał a w zasadzie większość nigdy ! To tzw. anatomia „pierwotna” . Poniżej to nasz wspaniały 20 miesięczny 92kg importowany samiec.
Desposito czyli w skrócie „powolutku”. Przychodzi taki czas , kiedy warto przestać pędzić tym bardziej ,że peletonu już dawno nie widać. Niektórym co prawda wydaje się ,że przyspieszają ale cyt.”mylą niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu”. Przychodzi taki czas kiedy warto obejrzeć się za siebie. W życiu Pan Bóg lub dla innych „los” „opatrzność ” stawia na naszej drodze wyzwania , rzuca nam pod nogi problemy , stawia na naszej drodze innych ludzi żebyśmy mogli zorientować się i rozróżnić prawdziwych i wartościowych od tych na których nie warto poświęcić minuty Waszego życia. Niektórzy mają być dla nas lekcją. Tych lekcji nikt nie uniknie ale ważne czy wyciągniemy wnioski. A ludzie ? Tutaj wcale nie chodzi o to ,że My sami jesteśmy tacy zajebiści i wspaniali . Myślę ,że chodzi o to ,żeby ludzie potrafili różnicować się między sobą i każdy otaczał się takimi ,którzy mu „pasują”. Kłamstwo posiada wiele aspektów ale zawsze jest orężem tchórzy. A tych bardzo łatwo rozpoznać. Siedzą za ekranami monitora, smartfona. Tak wiele mają do napisania a nic do powiedzenia . Nie potrafią spojrzeć Wam w oczy . A prawda i  ludzie wartościowi ? Tacy z którymi lepiej STRACIĆ niż ZNALEŹĆ czy WYGRAĆ z INNYMI. Tacy są . Na szczęście ! I zawsze lepiej zaliczać się do „NIEKTÓRYCH” niż do „WSZYSTKICH”. Ostatnio znajoma przesłała mi fajny „MEM” z morałem „BARANY ZAWSZE CHODZĄ GRUPĄ A WILKI SAMOTNIE ” . Rewelacja !
Czym żyjemy ? Spore zapasy dwukolorowej farby , chyba będzie trzeba wywalić. Nasza reprezentacja nie popisała się. Cóż. A co do hodowlanki ? Mamy taki komfort i mamy sporo czasu. Najważniejsze to chyba , nigdzie się nie spieszyć. Jesteśmy po pewnym podsumowaniu. Mioty ?
Pod koniec roku/początek nowego będą 2. Kto z kim ? Zainteresowanych zapraszamy do kontaktu. Lepiej telefonicznie lub osobiście. Dla nas ważny jest bezpośredni kontakt z przyszłym właścicielem. Jeśli Ktoś myśli ,że zaszeleści kasą i kupi za to nasze zainteresowanie , to zapraszam do konkurencji. Oszczędźmy sobie rozczarowań. A skojarzenia ? Coraz wyższa jakość, coraz więcej badań , testów i coraz większa selekcja.
Inwestujemy w świeżą krew, kontynuujemy nasze linie hodowlane i zaostrzamy selekcję. Zapraszamy oczywiście na krycia . Powiemy co i jak. Nie kryjemy wszystkich suczek ale zawsze można zapytać. Zapraszamy również do współpracy osoby ,które chciałyby wystawiać swoje psy oraz rozpocząć działalność hodowlaną. Info dla właścicieli szczeniąt miotu „A”. Macie do 18 miesiąca życia psa bezpłaty suport w wystawianiu Waszych psów na wystawach na których będziemy. Zapraszamy
A co poniżej ? Któryś tam z kolejnych letnich „czwartków” – wiadomość na Messendżerze. Are You at home 🙂 ?. Yes I think but Im not sure. So. Let me know. Ok. I will be. We will be tomorrow maybe . Great ! Jedna z właścicielek naszego szczenięcia z Finlandii postanowiła nas odwiedzić z koleżanką.
Mia zabrała ze sobą koleżankę ,a  ja nazwałem ją „Joasią” :). Jonna Marie ! Pozdrawiam
Trwało niczym mgnienie. Sobotnie popołudnie, kawa, tradycyjne ciacho. Obiad ? Ale gdzie ? Ok. Hitosushi Reda.
Polecał przecież nie kto inny jak Kacper Formella ! Było przepysznie i mocno – nietanio ale na przyjaźniach się nie oszczędza. Z tego co widzę to chyba lepiej sprawdzają się mocno odległe relacje . Atrakcyjność rośnie , bo jak rzadko spotykasz to i „kochasz ” mocniej :). Uśmiech na twarzy to zawsze wykładnik radości i zadowolenia. Pozdrawiamy Was serdecznie Mia i Joasia! Najlepszego i do zobaczenia. Joasia jest właścielką Fińskiej hodowli rota i mastiffa.
Minęła zima. Ci ,którzy są z nami na bieżąco zapewne wiedzą ,że w styczniu nasza Scarett MastineuM powiła wspaniały miot. Szczenięta są bajeczne a z perspektywy mijających już 6 miesięcy ich życia można być dumny zarówno z nich samych jak i ich właścicieli. Właściwie Kochani ze wszystkimi z Was jesteśmy w kontakcie. Dziękujemy za zdjęcia Waszych pociech. Nie wszyscy karmią tak jak zalecamy natomiast z perspektywy czasu przyznacie nam rację. A co nowego w szerokim Świecie. Zacznijmy może od psów ,które zaczynają swoją wystawową karierę. Przedstawiamy zatem poniżej imć ZOE MastineuM. Na zdjęciu dwu letnia duma i pociecha naszych przyjaciół z Włoch. Massimo i Sabrina , pozdrawiamy.

W komentarzu anatomii tejże suczki. Ta dwuletnia suka jest perfekcyjna. Długość ciała, linie, proporcje, szyja ,front idealnie ukształtowana jak na sukę głowa, wspaniałe przednie i tylnie anatomiczne i naturalnie odstawiane kończyny. Będzie o niej głośno. Dodajmy do tego profesjonalny handling i odpowiedzialny , życzliwy hodowca. Jest nam niezmiernie miło ,że mała prezentuje MastineuM w Włoszech. No i spójrzcie Szanowni Państwo poniżej. Nowoszachtyńsk , Rosja i 2 letni wspaniały samiec.
Przedstawiam zatem imć Bruno MastineuM Deos Nostros. Bruno to syn imć Raveny MastineuM i naszego wspaniałego Interchampiona (123kg) Arona. Mimo młodego wieku Bruno jest J.Championem Rosji , Białorusi , Azerbejdżanu , Georgii i Armenii.
Bruno zamieszkuje Nowoszachtyńsk w rejonie okręgu Rostowskiego nad Donem , czyli Rosja. Jego właścicielka Tatiana właśnie tymże miotem rozpoczęła swoją karierę hodowlaną. Hodowla Brubett Mastiff , polecamy!
Urodziła się szóstka szczeniąt po Bruno MastineuM a poniżej macie Szanowni Państwo jedno z najładniejszych zdjęć naszego Arona. O Aronie nie piszę przypadkowo. Aron to dziadek tej szóstki. Jesteśmy bardzo dumni ,że ten Nasz wspaniały Champion nie tylko dał początek wielu liniom hodowlanym w Europie ale i na Świecie ale przede wszystkim dlatego ,że po jego synach i córkach pojawiają się mioty na całym świecie przez co i działalność hodowlana MastineuM zostaje doceniona.
Szanowni Państwo ! Nie ilość lajków pod profilem FB czy miłe słowa świadczą o dorobku i wartości tego dorobku hodowlanego. Masa ludzi używa naszych linii hodowlanych , naszych psów do reprodukcji nie tylko w Polsce , Europie ale i na całym Świecie. Powoduje to rozpoznawalność naszej hodowli . Dziękujemy Wam za to ,że bazujecie na naszym dorobku , dziękujemy ale pamiętajcie ,że jesteście naszą wizytówką i traktujemy Was jak nasze „dzieci”. Nie traktujcie nas jako swojej konkurencji dlatego ,że dla nas nigdy nią nie będziecie. Macie od nas support, wsparcie i parasol ochronny ! Oczekujemy jednak w zamian, poważnego traktowania, honorowania naszych umów i szacunku ! Pozdrawiamy Serdecznie !
A powyżej to nasz wychowanek , 4 letni Walentino Sadie MastineuM wraz ze swoją małą Panią Marysią. Miot „W” obchodzi w 2018 roku swoje 4 te urodziny. Kiedy to zleciało. Ania i Marysia ! Najlepszego ! Wspomniałbym o całej reszcie z miotu W,Z i A ale . Ale nie mogę się doprosić o zdjęcia 🙂 ale nie zadowalam się byle jakimi.
Powyżej to jedna z najpiękniejszych córek naszego Arona. Dwuletnia Queenie ! Pozdrawiamy hodowcę i właścicielkę Anetę W. A poniżej to wspaniały rudzielec ! Obecnie 9 letni syn naszego Championa Conana MastineuM. Pozdrawiamy właścicieli Izę i Janusza.
A teraz z innej beczki. Miałem ostatnio okazję rozmawiać z pewnym znanym hodowcą Dogów de Bordeaux. Mamy podobny staż i te same doświadczenia. Skoro coś się powtarza to z subiektywnego staje się chyba coraz bardziej obiektywne. Tyle na razie w tym temacie. W kontaktach z ludźmi trzeba pamiętać ,że nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie . Pamiętać po to ,żeby tych wartościowych ludzi nie zgubić na samym początku. Co do celów i drogi jaką każdy z nas podąża ? cyt.”Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać pod presją czy bez.” A co do błędów ? Są po to żeby umieć je w przyszłości omijać. cyt.”Błędy też się dla mnie liczą. Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych.” Tak robią życiowi nieudacznicy ! Ten ostatni cytat. Zresztą większość z tych cytatów to p.A.Sapkowski. Do czego zmierzam. Zaraz powiem. W sumie to nie mam pojęcia skąd bierze się u ludzi brak takich podstawowych wartości jak honor, życzliwość , uczynność czy też ostatecznie wrażliwość na krzywdę. Jedni krzywdzą innych publicznie,  drudzy ku uciesze i poklasku innych mają super zabawę. Niektórzy mają u mnie ksywę „Storms Creators” a w bezpośrednim tłumaczeniu z polskiego to kreatorzy „gówno-burzy” :). Masa teraz tego w necie. Jestem w stanie to zrozumieć kiedy ktoś to robi dla fanu. Ale niektórzy robią to z czystego wyrachowania. Dramat !. Kuu…:) Dla ludzi mojego pokolenia wychowanych na „Janosiku” coś takiego to po prostu jest nie do uwierzenia. Przyjaźń „sytuacyjna”. Dramat. Zero poszanowania dla autorytetów , wręcz odwrotnie. „Sranie” na autorytet wbrew temu co niektórym się wydaje nie dodaje Wam fejmu . Mamy „Przyjaciół” z wieloletnim stażem , znajomych itd. Honorowanie danego słowa , umów ! To wynosi się z domu i tego uczy się własne dzieci. W przyjaźni najważniejsze jest „Na dobre i złe” dlatego ,że życie właśnie takie jest a my ludzie, łatwiej znosimy przeciwności losu „razem” niż „osobno”. Lojalność ? Co to takiego ? Kłamstwo stało się codziennością. Już nie zabiega się o „przyjaciół” tylko w razie problemów wciska „DELETE” ! Nie walczy i nie wyjaśnia się nieporozumień. DELETE i CANCEL albo jeśli nam coś nie pasuje , nie odbierać telefonów :). Ludzie z pozoru inteligentni , normalni w wielu okolicznościach zachowują się jak gdyby niedawno wyszli z przedszkola. Wystarczy spojrzeć jak wystawcy czy hodowcy zachowują się przed wejściem na ring wystawowy . Gdyby mogli to co drugi wygrany dostałby „kosę” pod żebra. I każdy wygrywa niesprawiedliwie jeśli nie wygrywamy My sami :). Każdego psy są najlepsze , zajebiste i każdy przegrywa bo został oszukany i pokrzywdzony albo sędzia się nie zna i nie rozpoznał zajebistości ich samych i ich psów :). Dramat 🙂 ! Ostatnio na jednej z wystaw pouczał mnie o mastiffie facet , który przeczytał sobie kilka książek a sam dopiero co obejrzał kilka psów na wystawie :). Słuchałem go z uwagą, zażenowaniem i przytakiwałem myśląć OJP . K….a to jest niemożliwe :). Wiedział kim jestem, jaki mam staż i dorobek :). Miał to w dupie ! Bycie dyrektorem czy managerem nie czyni Cię chłopaku Dyrektorem w mastiffie 🙂 Co do wystaw. No jak może ktokolwiek przegrać skoro wszyscy są tacy wspaniali i zajebiści ? 🙂 . Biedni Ci sędziowie. Naprawdę współczuję tej profesji. Szczerze ! Co do nas . Piszę „nas” dlatego ,że staram się zwracać na to co się dzieje uwagę moim dzieciom. „Młoda” jest już poza moim zasięgiem ale o nią się nie obawiam dlatego ,że jej profil psychologiczny jest moim klonem.
Młody ? Młody to zagadka . Ale wróćmy do mastiffa. Powyżej Mia w tle Michał na którego można zawsze polegać. Koleś do tańca i różańca . Wisi mi 30 zł od 3 tygodni 🙂 Dramat hahahahaha. Pamiętajcie ,żeby Michałowi nie pożyczać i nic nie dawać na krechę 🙂 ! Poniżej Goro i „Akcja Butelka”. Powyżej z Miią z Finalndii nasza wspaniała Zwycieżczyni z Crufta , imć Walhorna Sadie MastineuM.
Poniżej to również Goro na „Salonach”. Dostaliśmy dywan od sponsora :). Będzie niezastąpiony na zimę. Marek , dziękujemy !
Poniżej nasz Interchampion Aron i właśnie tak wyglądały mastiffy u samego swego początku. Nie mówię o rozmiarze dlatego ,że 123kg Arona to dużo więcej niż nawet obecnie można gdziekolwiek zobaczyć. A tego typu anatomia czaszki ? Skoro odtwarzaliśmy mastiff na bullmastiffie to chyba nie nowina. Co stało się później ? Jak wyglądało to „odtwarzanie ? Wielu ludzi to zaskoczy ale gdyby ktoś miał możliwość i sięgnął u mastiffa do samego początku ksiąg rodowodowych to dowiedziałby się ,że pierwsze mastiffy na pewnym początkowym etapie selekcji powstawały z „małżeństw” bullmastiffa i to obojga płci. Rodziły się mioty . Te większe gabarytowo szczenięta i najlepiej z innymi nieco głowami selekcjonaowane były i zapisywane jako mastiffy , pozostałe były kwalifikowane na bullmastiffa. Co to oznacza ? Genetycznie są bardzo podobne a co za tym idzie i problemy w rasie mamy bardzo podobne. Przejęliśmy w tenże zatem sposób bullmastiffową schedę. Co do anatomii głów. Rozjechały się proporcje czaszki. Rozjechała się długość kufy. Czy to źle? Niekoniecznie ale 90% mastiffa nie ma już proporcji wzorcowej. Dlaczego ? Poprzez zapisy typu „Wskazana jest proporcja szerokości głowy w stosunku do jej długości razem z pyskiem jak 2:3.” Słowo „wskazana” dopuszcza szeroki margines i z tego powodu mamy cały „bałagan”. Kolejno „Obwód kufy mierzony w połowie długości między oczami i nosem do obwodu głowy (mierzony przed uszami) jak 3:5”. Tego już praktycznie nie ma . Kolejno „Mięśnie skroni i policzków dobrze rozwinięte.
Tutaj hodowcy mięśnie szkieletowe, poprzeczne czaszki ,zastąpili i maskują ilością „skóry” jak u mastino. Zła tendencja i zły kierunek. Idąc dalej „Sklepienie czaszki zaokrąglone, spłaszczone na łuku, widoczne zapadnięacie w środkowo-przedniej części czoła od linii środkowej pomiędzy oczami do polowy odległości szwu strzałkowego. Kufa krótka, szeroka pod oczyma, utrzymująca się prawie równolegle w szerokości do końca nosa; przecięta tzn. tępa, przechodząca w kwadrat, formująca kąt prosty z dolna linia pyska, duża głęboka od nosa do dolnej szczęaki. Dolna szczęka szeroka do końca. Nos szeroki z szeroko otwartymi nozdrzami; patrząc z przodu – płaski z profilu. Wargi rozchodzące się w rozwarte kąty z przegrodą zwisające lekko tak, że ukazują kwadratowy profil”. Ostatnie zapisy nie pozostawiają już złudzeń i nie można sobie tego dowolnie interpretować. A co na to na wystawach sędziowie ? Od ponad 10 lat nie spotkałem sytuacji ,aby jakikolwiek sędzia miał jakiekolwiek uwagi do anatomii czaszki. Na szczęście uroda to uroda i świadomość społeczna nie daje się na to nabierać. Co ładne to ładne :)! Mamy nadzieję ,że synowie i córki naszego wspaniałego Georgiego będą tą urodę dziedziczyć. Apropo. Ojciec Arona znajduje się również na którymś tam pokoleniu wgłąb w rodowodzie Georgiego.
Tego co powyżej nie komentuję. Tego się trzymamy i „Show must Go On” . Post wklejam bo „rozj….ł” mnie całkowicie :). Pamiętajcie! Ludzie których los stawia na Waszej drodze pojawiają się zawsze po coś ! Mimo często złych doświadczeń z nimi, traktujcie to wszystko jako dopust , jako superatę ! Każde z naszych doświadczeń można wykorzystać i traktować negatywnie lub zamienić w „złoto” potraktować jako być może nieświadomy ale jednak „dar” !
No i na koniec . Szybkie pożegnanie w moich nowych niebieskich odblaskach. Cały czas przyjmujemy rezerwacje. Oferujemy również chłodzone i mrożone nasienie . Mamy jeszcze kilka dawek Arona. Pies z wiekiem traci plenność dlatego ważne żeby w odpowiednim czasie , pobrać nasienie i zdeponować tym bardziej jeśli pies – reproduktor jest wartościowy. Oferujemy również „chłodzonego” i „mrożonego ” Caspra i Faraona a od września oferujemy Georgiego z małą uwagą. Georgie nie będzie dla każdego. Pozdrawiamy !
Telefon do mnie +48 609 022 286
Póki co pozdrawiamy a tych ,którzy powoli dojrzewają do kupna mastiffa zapraszamy do działu naszych ogłoszeń. Pamiętajcie Państwo jednak. Nie kupujcie substytutów i nie dajcie nabijać się w butelkę niską ceną. Pozdrawiamy i zapraszamy do nas. Mamy naprawdę co zaoferować….

Subskrybuj przez e-mail

Wpisz e-mail, aby subskrybować i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach.

Archiwa

Kategorie

JAGATOWO MASTIFF STORY czyli nowy mastiffowy land w królestwie Pomeranii

JAGATOWO MASTIFF STORY czyli nowy mastiffowy land w królestwie Pomeranii

Ja…..wo to nieznana , zabita dechami wioska w województwie pomorskim gdzie psy szczekają „doopami” 🙂 ale to zamierzam zmienić.
Tak było do niedawna , dopóki nie zamieszkała tam Patrycja. Tak naprawdę , super fajne miasteczko, zadziwiająco czyste , doinwestowane i spokojne. Tak również było do niedawna 🙂