Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych POZNAŃ 2010 06-07.11.2010r. |
|
Sobota , 3:30 nad ranem, pogoda pod psem a przed nami 350km. Mój kolega Morfeusz poczuł się tej nocy oszukany 🙂 Droga zdecydowanie mokra ale sama podróż minęła bez przeszkód. Z perspektywy 5 dni ,które minęły nie mogę sobie przypomnieć niczego zasługującego uwagi, więc pewnie nic rzeczywiście nie było. |
|
Droga Poznań z naszego kierunku nie należy w dużej części do dróg zbyt popularnych. Korków nie było, radarów mało, policji również. |
|
Po obejrzeniu poniższych zdjęć, zapewne Ci z Was którzy znają nasze psy poznali już wyniki. Zacznę więc może od nich bo po co czekać a tą część programu od kilku lat najbardziej lubię. Więc (oczywiście wiem że nie zaczyna się zdania od „więc” ale osobiście lubię łamać obowiązujące zwyczaje zatem. Więc : Zarówno w sobotę jak i w niedzielę bezdyskusyjnie potwierdził swe panowanie na polskich ringach nasz wychowanek imć INGO vel NEGRO MastineuM (Champion i Champion Młodzieży), zdobywca min. obecnie 5 tytułów CACIB (wniosek na championa międzynarodowego). Otóż Ingo uzyskując w niedzielę (07.11.2010) tytuł ZWYCIĘZCY POLSKI 2010 stał się Najlepszym Psem Rasy Mastiff w Polsce roku 2010. Ingo zdobył również dwukrotnie tytuły BOB (Best of Breed) Zwycięzcy Rasy. Poniżej sam Ingo wraz z Panią sędziną Iwoną Matuszewską i właścicielem Ingo p.Adamem F. Ingo to potężny pies, mierzy obecnie prawie 90cm w kłębie i waży 98kg. W tle Ingo , suczka która uzyskała tytuł najlepszej suki w rasie wraz ze swoją Panią. Aneta ,pozdrawiam 🙂 i gratuluję. |
|
Poniżej jeszcze kilka zdjęć bezpośrednio z terenu Międzynarodowych Targów Poznańskich. Od lewej leżący Ingo spoglądający na Zetę a od prawej Ingo w swojej natutalnej pozycji wystawowej. Ten pies można powiedzieć , że wystawia się sam. Niespecjalnie trzeba go korygować ,dlatego że jego anatomia nie posiada zbyt wielu słabych stron. | |
Poniżej to jeszcze 2 kolejne zdjęcia Ingo z zadowolonym Adamem. Czyżby przeczuwał swój przyszły sukces ? Z takim psem z pewnością miał do tego podstawy. Ingo ,dla tych którzy nie wiedzą to syn naszej Brendy i zjawiskowego psa rodem z Czech imć Caesara Obri Vysociny. Mocny, silny zdrowy pies po którym Ingo odziedziczył sporo cech będących na wystawach atutem. | |
Poniżej to już konkurencje finałowe. Jak widać Ingo rewelacyjnie się wystawia niemniej od niepamiętnych chyba czasów dawno mastify nie przechodziły poza podstawową stawkę a bardzo szkoda. | |
No i kogóż my tutaj poniżej mamy? Ano od lewej nasz smutny Casper (smutny bo przegrał z Ingo ) ale prawda jest taka ,że to dopiero 15 miesięczny pies i dopiero teraz będzie się intensywnie na szerokośc rozrastał i szczerze mówiąc „deptał” naszemu Ingo po „piętach. No i drugie zdjęcie. To ja z naszym nowym nabytkiem imć Brendą. Zdjęcie zrobione na wystawie przez właścicielkę Zety , zdjęcie piękne. Trzeba mieć farta żeby uchwycić taką chwilę. | |
Poniżej Radek S. z małą Brendą, no i ja sam z Casprem. | |
Przebojem naszej mastifowej stawki była nasza Lola (Mastiffhill Miracle). Psychika tej 12 miesięcznej suni jest niesamowita. Mała wręcz szuka kontaktu z otoczeniem, uwielbia głaskanie i kontakt z ludźmi. | |
Poniżej od lewej nasza Lola (Miracle). Lola pierwszego dnia zdobyła Zwycięstwo Młodzieży, po raz 3 ci pokonała Zetę a w niedzielę oberwała po „łapkach” zajmując 2 lokatę i srebro. Tak czy inaczej z dniem 06.11.2010r. Lola uzyskała kwalifikację na Młodzieżowego Championa Polski w wieku 12 miesięcy. Od prawej to już mała Brenda na BIS Baby. | |
No i na sam koniec pozdrowienia dla wiecznie uśmiechniętego Radosława S. coownera Caspra i Loli oraz dla nowo poznanej ulubienicy naszej Loli. | |
No i na sam koniec ,aby wprowadzić to tej miłej atmosfery odrobinę komercji , informujemy o naszych przysżłych miotach. Obecnie oferujemy szczenięta po Conanie i Brendzie (wydajemy po 5 grudnia) no i zapraszamy do Nas właścicieli suczek . Ingo i od stycznia 2011 Casper czekają 🙂 | |
Póki co informujemy również o zmianie naszego newslettera. Osoby które chcą być na bieżąco informowane ,prosimy dodać się ponownie newsletter. |
|
IDS Sopot 11.08.2024 Międzynarodowa Wystawa Sopot czyli o debiucie i zwycięstwie rasy Andreasa
Po niespełna rocznej przerwie doszedłem do wniosku ,że skoro Sopot tak blisko to może warto zgłosić Andreasa. No i pozostało tylko słowo w czyn zamienić. Kilka dni wcześniej odwiedziła Nas "TRIADA". Czarownica Iwona, Patrycja i Daria. Taki coroczny już rytuał. Spacer...