Wystawa Klubowa Molosów Warszawa 2007

20-09-2007 | Wystawy

XII Klubowa Wystawa Molosów
09.09.2007r. – Warszawa

Wyjechaliśmy z Redy o 4:00 nad ranem. Pogoda nieciekawa. Byliśmy w Wawie na 9 tą. Gdyby nie nawigacja podejrzewam ,że krążylibyśmy z godzinę dłużej, dlatego że dla kogoś nie znającego stolicę trafić nie było łatwo. Stadion taki sobie (mówię o stadionie gwardii). Do tego wszystkiego zaczęło padać. Poniżej foty to już końcówka naszego spotkania. Poszliśmy do knajpy w której nasze psiaki mogły przynajmniej posiedzieć z nami.

Co do wystawy to zanosiło się ,że będzie miło ale niestety oszołomizm i Bóg wie co jeszcze, jeśli złapie kogoś w swoje sidła to tak łatwo nie puszcza. Chwilami miałem wrażenie ,że niektórzy w obronie swych racji byliby w stanie zabić …. Cóż było minęło … pozostaje mieć nadzieję ,że kiedyś będzie lepiej. Ale to mogą powiedzieć jedynie optymiści. Smutne jest jednak to jak niewątpliwie, fascynacja i miłość do psów swej rasy potrafi doprowadzić do fanatyzmu i nienawiści. Kiedyś takie opowieści łożyłem między „baśnie” teraz miałem okazję na to patrzeć. Ale dosyć o tym. Ci którzy byli wiedzą o czym mówię. Ci których nie było niczego nie stracili a zyskali trochę spokoju i niech się cieszą ,że nie musieli na to patrzeć. Stojąc z boku widziałem ich zażenowanie.

W każdym razie jak widać troszkę podjedliśmy w miłym towarzystwie, Ci którzy dostali czkawki wiedzą ,że była mowa o nich.

Poniżej trochę fot z wystawy ,którą osobiście zaliczam do udanych tyle ,że średnio. Nasza Brenda zdobyła 1 wszą oceną hodowlaną (oczywiście doskonałą) niemniej jedynie brąz. Była sporo młodsza od swych rywalek i niestety karygodnie ją wystawiłem ale jak to się mówi , nie będziemy płakać nad rozlanym mlekiem.

Od lewej Brenda MastineuM Boros Bajnok od prawej być może jej przyszły Romeo. O tym czy się ziści okaże się niedługo.
Kolejno od lewej Champion Boss MastineuM zresztą od prawej też. Boss zajął 4 miejsce i z oceną doskonałą chociaż bez medalu zszedł z ringu.
Poniżej jak widać od lewej Ares z właścicielem ,który Zdobył Rasę jak najbardziej zasłużenie. Od prawej poniżej Alex.

Ares – a piszę z pewnej perspektywy ,został w przyszłości ojcem jednego z naszych miotów. Na jego partnerkę wybraliśmy Bonnie.
Poniżej również Alex a z prawej pies ,który na wystawie podobał mi się najbardziej czyli Horus i mam nadzieję ,że się nie mylę z imieniem.
Od lewej niespełna 3 letni champion Boss MastineuM w od prawej jak widać również Horus.
Na zakończenie pozdrawiamy wszystkich tych którzy mają w sobie tyle kultury i klasy aby nie robić innym przysłowiowego „obciachu”. Pozdrawiam zatem Dorotę z prezesostwem jej przemiłe przyjaciółki, Martę, Marcina z Bossem, Vincitore, Blauguarnę, Faunę i przede wszystkim kogoś kto potrafi patrzeć z dystansem .Pozdrawiam Cię Marzenka. Co do poziomu sędziowania. Owszem wysoki tyle że dyspozycja sędziego taka sobie. Skakanie po wzorcu to na tym poziomie wystawy naprawdę nie wypada.

Subskrybuj przez e-mail

Wpisz e-mail, aby subskrybować i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach.

Archiwa

Kategorie

JAGATOWO MASTIFF STORY czyli nowy mastiffowy land w królestwie Pomeranii

JAGATOWO MASTIFF STORY czyli nowy mastiffowy land w królestwie Pomeranii

Ja…..wo to nieznana , zabita dechami wioska w województwie pomorskim gdzie psy szczekają „doopami” 🙂 ale to zamierzam zmienić.
Tak było do niedawna , dopóki nie zamieszkała tam Patrycja. Tak naprawdę , super fajne miasteczko, zadziwiająco czyste , doinwestowane i spokojne. Tak również było do niedawna 🙂

MY i WY

MY i WY

  [gallery link="file"...